Śmiało można powiedzieć, że dziś cały świat stoi przed Tobą otworem. Choć na mapie istnieją granice, żyjemy w różnych krajach i kulturach, a do tego istnieje ponad 7 tysięcy języków wszystko jest możliwe. Nie mówimy tu o żadnych czarach i magii, a o wykorzystaniu „narzędzi”, które pomogą Ci nie tylko skomunikować się z ludźmi z zupełnie innego państwa, ale i tak do nich przemówić, aby Twój komunikat był dla nich jasny, zrozumiały, przykuwający ich uwagę oraz na każdym poziomie „atrakcyjny”. W jaki sposób możesz to osiągnąć? Wystarczy wziąć pod uwagę odpowiednie „narzędzia”. Dobrze wiedzieć, że oprócz tłumaczenia masz także lokalizację i transkreację, coś, co pomoże Ci nie tylko osiągnąć o wiele lepsze efekty, ale i naprawdę mieć, to, na czym Ci tak naprawdę zależało. Co wybrać, na co się zdecydować, a z czego zrezygnować? Warto to wiedzieć!
Tłumaczenie, lokalizacja, a transkreacja – co wybrać?
Zwykle, gdy ktoś puka do drzwi biura tłumaczeń lub szuka wsparcia u freelancera naturalnie szuka fachowca lub grupy specjalistów, którzy wykonają dla niego tłumaczenie. To dość naturalne skojarzenie. Reklama produktu lub usługi poza granicami kraju, udostępnienie treści strony internetowej w języku obcym lub nawet dodanie kilku czy kilkunastu języków obcych lub inne działania nakierowane na umiędzynarodowienie swojej firmy lub marki wymagają udziału tłumacza. Zdarza się jednak, że przekład jest niewystarczający. W takiej sytuacji zwykle rozważa się lokalizację lub transkreację. Są ro procesy głębsze od tłumaczenia, ale i bardziej nakierowane na tego, kim jest Twój odbiorcy docelowy. Nie trudno się domyślić, że istnieją różnice nie tylko między językiem polskim a na przykład chińskim, ale i różnice kulturowe czy te mentalnościowe. W przypadku chociażby takich tłumaczeń marketingowych widać, że trzeba tu czegoś więcej niż tylko idealnego przełożenia słów z jednego języka na drugi. Kiedy trzeba wziąć pod uwagę lokalizację, a kiedy bardziej odpowiednia będzie transkreacja? Sprawdźmy to!
Polecane dla Ciebie:
- „Techniki tłumaczenia wyrażeń dialektalnych”
- „Czym jest tłumaczenie?”
- „Które dokumenty muszą być przetłumaczone przez tłumacza przysięgłego?”
- „Jakich tekstów dotyczy tłumaczenie techniczne?”
- „Jak tłumaczyć strony internetowe?”
Lokalizacja – co trzeba wiedzieć?
Chcesz coś przetłumaczyć, ale obawiasz się, że sam przekład to za mało. Masz świetnie przygotowane materiały źródłowe: wiesz, że od ich jakości i atrakcyjności dla odbiorców, czytelników czy klientów docelowych zależy Twój sukces. Zdajesz sobie jednak sprawę, że rynek zagraniczny to nie własne podwórko i trzeba tu „grać” na zupełnie innych zasadach. Zwykłe tłumaczenie nie zawsze będzie więc wystarczające. Co zrobić w takiej sytuacji? Być może najlepszym pomysłem dla Ciebie będzie lokalizacja. A na czym ona polega? Kiedy jest to rozwiązanie idealne dla Twojego projektu?
- Lokalizacja to innymi słowy mówiąc: umiejscowienie.
- Proces tłumaczenia jest tu nakierowany na potrzeby i inność odbiorcy docelowego z danego kraju czy regionu świata.
- Główny nacisk kładzie się tu na różnice kulturowe, które w copywritingu, reklamie, oprogramowaniu czy grach wideo odgrywają szalenie ważną rolę.
- Proces lokalizacji uwzględnia też różne warianty języka. Zwróć uwagę, że język angielski ma wiele odmian. Ta sama kwestia dotyczy chociażby hiszpańskiego. Kiedy myślimy o chińskim tym bardziej trzeba uwzględnić, że tak naprawdę mamy tu do czynienia z językami chińskimi i tworząc przekaz do odbiorcy docelowego trzeba dokładnie określić, którym wariantem języka posługuje się.
- Kiedy więc ktoś chce wiedzieć: czym jest lokalizacja, najprościej powiedzieć, że to tłumaczenie pod kątem lokalnego odbiorcy docelowego.
- Oprócz jakości tłumaczenia potrzebne jest tu skuteczne przystosowanie Twojego rodzaju tłumaczenia do danej kultury, konkretnego odbiorcy i jego mentalności oraz postrzegania świata.
- Najważniejsze w lokalizacji to sprawienie, aby osoba, która ma przed sobą tekst czuła, że cała ta treść została stworzona specjalnie z myślą o niej.
- Należy również podkreślić, że w odróżnieniu od translation, lokalizacja to nie jest dosłowne tłumaczenie pisemne.
- Co bierze się pod uwagę w lokalizacji? Wszystkie idiomy, metafory, kolory, bardzo specyficzne odniesienia kulturowe czy chociażby walutę.
Transkreacja – co trzeba wiedzieć?
Kiedy myślisz o tym, aby wejść ze swoją marką, produktem czy usługą na nowe rynki być może będziesz zainteresowany transkreacją. Czym ona jest i jak się ma do procesu tłumaczeniowego? Zacznijmy od tego, że czasem potrzebne są Ci „narzędzia” bardziej precyzyjne i docierające głębiej niż to, co rozumiesz przez tłumaczenie.
- Transkreacja jest procesem adaptacji przekazu źródłowego do realiów języka docelowego.
- Kładzie się tu nacisk na zachowanie intencji, emocji, stylu oraz wydźwięku i kontekstu materiału źródłowego.
- Wykorzystywana wszędzie tam, gdzie należy i trzeba przekraczać granice kulturowe i językowe.
- Najczęściej z transkreacji korzysta się przy kampaniach marketingowych i reklamowych.
- W przekazie czy komunikacie adresowanym do odbiorcy docelowego oprócz słów należy wziąć także pod uwagę wszystkie multimedia, w tym np. obrazy czy dźwięki.
- Dobrym przykładem transkreacji jest film „Shreck”, w którym warstwa dialogowa jest dostosowana do konkretnej grupy odbiorców, co bawi, rozśmiesza i przede wszystkim jest zrozumiałe dla docelowego widza.
- Od standardowego tłumaczenia tekstu różni się tym, że kładzie nacisk na emocje odbiorcy docelowego: z pomocą nieco innych „narzędzi” ma za zadanie wywołać te same reakcje.
Komu powierzyć tłumaczenie, lokalizację i transkreację?
Jesteś profesjonalistą, właścicielem firmy, kierownikiem projektu lub twórcą, który chce działać dalej, rozwijać się i zwiększać zasięgi. Zapewne masz o wiele więcej lub zupełnie innych powodów, do tego, aby wejść na nowe rynki. Jako ktoś, kto myśli o swoich działaniach poważnie wiesz, że chcesz to zrobić tylko i wyłącznie z udziałem profesjonalisty. W związku z tym proces tłumaczenia, lokalizację czy transkreację powinieneś oddać w ręce nie tylko fachowca, ale i odpowiedniego dla Ciebie eksperta.
- W przypadku tłumaczenia, lokalizacji i transkracji nie licz na szczęśliwy fart, tu trzeba wybrać odpowiedniego człowieka lub firmę. Zrób research, porozmawiaj z kilkoma ekspertami, omów swoje oczekiwania i na tej podstawie podejmij konkretny decyzje.
- Współpracuj wyłącznie z profesjonalistami. Mają to być ludzie z kwalifikacjami, kompetencjami i przede wszystkim zajmujący się tego typu projektami zawodowo.
- W przypadku potrzeby połączenia usługi tłumaczeń, lokalizacji i transkreacji zatrudnij tylko kogoś, kto specjalizuje się w tego typu usługach. Na rynku jest wiele firm, które oferują takie usługi.
- Postaw na doświadczonych specjalistów. Lokalizacja i transkreacja wymagają wiedzy i umiejętności. Nie stać Cię na wpadki, które zamiast przyciągnąć, odepchną od Ciebie Twoich odbiorców docelowych.
- Zatrudnij kogoś, kto ma nienaganne referencje i cieszy się świetną opinią wśród klientów. Zweryfikuj najbardziej interesujących Cię specjalistów. Jak to zrobić? Wystarczy poszukać w sieci, co inni mówią o danym biurze tłumaczeń czy firmie, która świadczy usługi tłumaczeniowe, lokalizacyjne i transkreacyjne.
- Nie zapomnij, aby tak dobrać specjalistę, aby był to ktoś najbardziej odpowiedni do Twojego projektu.