Inny słownik języka polskiego uczy użycia słów w praktyce poznaj jego kluczowe cechy
- Opisuje język, jakim jest w rzeczywistym użyciu, a nie narzuca sztywnych norm poprawnościowych.
- Zamiast klasycznych definicji, stosuje proste wyjaśnienia i schematy pokazujące, jak używać słów w zdaniach.
- Kolejność znaczeń jest oparta na częstotliwości użycia od najpopularniejszych do najrzadszych.
- Kładzie ogromny nacisk na kolokacje, czyli typowe połączenia wyrazowe, oraz styl wypowiedzi.
- Uwzględnia szeroki zakres słownictwa, w tym naturalny język potoczny i kolokwializmy.

Dlaczego ten słownik wstrząsnął polskim językoznawstwem?
Rok 2000: przełom w myśleniu o języku polskim
Dla polskiej leksykografii rok 2000 był prawdziwym kamieniem milowym. Wydanie „Innego słownika języka polskiego” pod redakcją profesora Mirosława Bańki zerwało z wieloletnią tradycją, która dominowała w tworzeniu słowników. Zamiast skupiać się na języku idealnym, normatywnym, a często już archaicznym, ten słownik postawił na opis języka w jego autentycznym, współczesnym użyciu. To było coś, co osobiście uważałem za odważny i niezwykle potrzebny krok. Nagle dostaliśmy narzędzie, które pokazywało, jak Polacy faktycznie mówią i piszą, a nie tylko, jak powinni.

Kim jest profesor Mirosław Bańko, twórca językowego "innego" porządku?
Profesor Mirosław Bańko to wybitny polski językoznawca, który objął rolę redaktora naukowego „Innego słownika języka polskiego”. To właśnie on był inicjatorem i głównym motorem napędowym tej rewolucyjnej koncepcji leksykograficznej. Jego wizja pozwoliła stworzyć słownik, który nie tylko opisuje, ale przede wszystkim uczy, jak świadomie i poprawnie posługiwać się polszczyzną w codziennej komunikacji. To dzięki jego pracy i zespołowi, który zgromadził, otrzymaliśmy tak innowacyjne dzieło.
Co sprawia, że ten słownik jest naprawdę "inny"?
Koniec ze skomplikowanymi definicjami: jak słownik uczy używać słów w praktyce?
Jedną z najbardziej rewolucyjnych cech „Innego słownika” jest jego podejście do definicji. Zapomnijmy o zawiłych, często niezrozumiałych formułach, które znajdziemy w tradycyjnych słownikach. Tutaj definicje są „na nowo pisane” są proste, intuicyjne i przede wszystkim praktyczne. Słownik nie tylko mówi, co słowo znaczy, ale przede wszystkim pokazuje, jak go używać w zdaniu. Przykładem może być schemat dla czasownika „obiecywać”:
Ktoś obiecuje coś komuś.Taki sposób prezentacji od razu daje nam gotowy wzorzec składniowy, co jest nieocenione dla każdego, kto chce opanować naturalne konstrukcje języka polskiego. To podejście, moim zdaniem, jest genialne w swojej prostocie i efektywności.
Słowo w kontekście, czyli siła kolokacji i schematów składniowych
„Inny słownik” kładzie ogromny nacisk na kolokacje, czyli typowe połączenia wyrazowe. To klucz do płynnej i naturalnej komunikacji. Nie wystarczy znać znaczenie pojedynczych słów; trzeba wiedzieć, z jakimi innymi wyrazami naturalnie się łączą. Dzięki temu słownikowi użytkownik uczy się, że choć „silny deszcz” i „mocny deszcz” mogą wydawać się synonimami, to jednak „ulewny deszcz” jest połączeniem najbardziej typowym i naturalnym dla polszczyzny. To właśnie te niuanse sprawiają, że nasza wypowiedź brzmi autentycznie, a nie sztucznie czy obco. Dla mnie to jeden z najważniejszych aspektów, który wyróżnia to dzieło.
Porządek ma znaczenie: dlaczego najczęstsze użycia są na pierwszym miejscu?
- W „Innym słowniku” znaczenia wyrazów są ułożone od tych najczęstszych i najbardziej podstawowych do rzadszych i metaforycznych. To diametralna zmiana w stosunku do tradycyjnych słowników, które często prezentują znaczenia w porządku historycznym.
- Takie podejście ułatwia szybkie zrozumienie współczesnego użycia słowa, ponieważ od razu widzimy, jak jest ono najczęściej interpretowane i używane w dzisiejszej polszczyźnie.
- Dla mnie to logiczne i niezwykle praktyczne rozwiązanie, które odpowiada na potrzeby współczesnego użytkownika języka, skupiając się na tym, co jest dla niego najważniejsze tu i teraz.
Bez etymologii i historii: świadomy krok ku współczesności
Jedną z decyzji, która mogła budzić kontrowersje, było świadome zrezygnowanie z informacji etymologicznych i historycznych. W „Innym słowniku” nie znajdziemy więc danych o pochodzeniu wyrazów czy ich dawnych znaczeniach. Celem było stworzenie narzędzia, które skupia się wyłącznie na współczesnym użyciu języka. To podejście sprawia, że słownik jest bardziej zwięzły i bezpośrednio odpowiada na pytanie: „Jak to słowo funkcjonuje dzisiaj?”. Uważam, że to celowy i przemyślany zabieg, który doskonale wpisuje się w ogólną koncepcję dzieła.
Od języka salonów po mowę ulicy: potocyzmy i kolokwializmy wchodzą do gry
Tradycyjne słowniki często pomijały słownictwo potoczne i kolokwializmy, traktując je jako mniej ważne lub niepoprawne. „Inny słownik języka polskiego” przełamuje tę barierę, uwzględniając szeroki zakres słownictwa, w tym wiele wyrazów i zwrotów, które są integralną częścią codziennej komunikacji. To odzwierciedla prawdziwy obraz współczesnej polszczyzny, która jest dynamiczna i różnorodna. Dzięki temu użytkownik ma dostęp do pełniejszego spektrum języka, co jest kluczowe dla zrozumienia i tworzenia naturalnie brzmiących wypowiedzi w różnych kontekstach. To dla mnie dowód na to, że słownik ten jest naprawdę blisko życia.
Tradycyjny SJP czy "Inny słownik"? Kiedy sięgnąć po które narzędzie
Wybór odpowiedniego słownika zależy od konkretnej potrzeby. Poniższa tabela pomoże Ci zdecydować, które narzędzie będzie dla Ciebie najlepsze w danej sytuacji.
| Cel / Potrzeba | Rekomendowane narzędzie |
|---|---|
| Chcę poznać pochodzenie słowa i jego historyczne zmiany | Tradycyjny SJP (np. SJP PWN) |
| Chcę napisać naturalnie brzmiące zdanie, używając typowych połączeń wyrazowych | „Inny słownik języka polskiego” |
| Sprawdzam definicję do pracy naukowej, wymagającej precyzyjnego, formalnego języka | Tradycyjny SJP (np. SJP PWN) |
| Uczę się polskiego jako języka obcego i potrzebuję praktycznych schematów użycia słów | „Inny słownik języka polskiego” |
| Chcę zrozumieć, jak dane słowo jest najczęściej używane we współczesnej polszczyźnie | „Inny słownik języka polskiego” |
| Szukam synonimów, antonimów i informacji o nacechowaniu stylistycznym słów | „Inny słownik języka polskiego” |
| Potrzebuję kompleksowego opisu języka, uwzględniającego także kolokwializmy | „Inny słownik języka polskiego” |
Dla kogo jest "Inny słownik języka polskiego"?
„Inny słownik języka polskiego” jest słownikiem uniwersalnym, ale jego innowacyjne podejście sprawia, że jest szczególnie przydatny dla kilku grup użytkowników:
- Uczący się polskiego jako obcego: Dla nich to prawdziwy skarb. Dzięki prostym definicjom, schematom składniowym i naciskowi na kolokacje, słownik ten uczy, jak mówić i pisać po polsku w sposób naturalny i zrozumiały. To narzędzie, które pomaga przełamać barierę językową i poczuć się pewniej w komunikacji.
- Pisarze, redaktorzy i copywriterzy: Osoby, które na co dzień pracują ze słowem, znajdą w nim nieocenione wsparcie. Słownik pomaga unikać sztucznych konstrukcji, dobierać odpowiednie kolokacje i dbać o stylistykę tekstu, co jest kluczowe w ich zawodach.
- Uczniowie i studenci: Dla nich „Inny słownik” może być doskonałym uzupełnieniem tradycyjnych podręczników. Uczy praktycznego zastosowania słów, co jest niezwykle ważne w pisaniu wypracowań, referatów czy po prostu w codziennym posługiwaniu się językiem.
- Wszyscy, którzy chcą zrozumieć współczesną polszczyznę: Jeśli zależy Ci na tym, by Twoja mowa była zgodna z aktualnym użyciem języka, a nie tylko z normami sprzed lat, ten słownik jest dla Ciebie. Pomaga on zrozumieć niuanse i konteksty, które są kluczowe dla efektywnej komunikacji.
Przeczytaj również: Gdzie szukać pochodzenia słów? Przewodnik po słownikach etymologicznych
Jak dzisiaj korzystać z "Innego słownika"?
Podstawową formą „Innego słownika języka polskiego” jest dwutomowe wydanie papierowe, które jest dostępne w księgarniach i bibliotekach. To właśnie w tej formie słownik zyskał swoją sławę i uznanie. Chociaż nie ma pełnej, darmowej wersji online tego konkretnego dzieła, jego idee i niektóre elementy zostały zintegrowane z internetowymi zasobami Wydawnictwa Naukowego PWN. Oznacza to, że przeglądając internetowe słowniki PWN, często natrafimy na rozwiązania i podejścia, które mają swoje korzenie w rewolucyjnej koncepcji profesora Bańki. Warto o tym pamiętać, szukając informacji o współczesnym użyciu języka.






