Nie jest przesadnym stwierdzenie, że bez tłumaczy nie byłoby współczesnego świata w takiej formie jakiej go widzimy. Historia tłumaczeń ustnych pokazuje, że z usługi tłumaczeń korzystano już przed wiekami.
Na początku historii tłumaczeń, zawód tłumacza nie był popularny. Osoby parające się tym zajęciem musiały posiadać predyspozycje językowe, aby przetłumaczyć z jednego języka na docelowy. Zapewne nie było biur tłumaczeń, funkcji tłumacza przysięgłego czy konferencyjnego. Mimo to działalność pierwszych tłumaczy pomogła w kształtowaniu cywilizacji. Ułatwiała handel, wspomagała pierwsze negocjacje między państwami, wspierała pierwsze podróże.
Tłumaczenia i tłumacze – historia zawodu tłumacza ustnego
Początki komunikacji międzyludzkiej nie od razu pozwalały na pełen wachlarz form przekazu komunikatu. Pismo powstało około 2000 lat p.n.e. Przed tym czasem, głównym narzędziem komunikatu była mowa.
Historia tłumaczeń pokazuje, że pierwszymi autorami przekładów byli tłumacze ustni. Najczęściej swoją wiedzę zawdzięczali inercji. Wchłaniali oni język obcy od ludności, z którą przebywali. Historia tłumaczeń ustnych daje informacje, które precyzują kim byli pierwsi tłumacze. Były to koczownicy. Ich tryb wędrowny życia i brak stałego miejsca zamieszkania, wpływał na zdolności językowe. Chęć zasiedlenia danego obszaru, wymuszał tłumaczeniowy aspekt komunikacji. Prawdopodobnie pierwsze tłumaczenie ustne były bardzo dosłowne. Niemała role tłumaczeń odgrywała gestykulacja – wskazywano przedmiot i nazywano go we własnym języku. Ważne było, żeby obcojęzyczny rozmówca zrozumiał, że musi on podać nazwę we własnym języku.
Historia tłumaczeń ustnych przedstawia prekursorów jako bardzo szanowanych tłumaczy. Ich zdolności językowe często pozwalały im przebywać na dworach królewskich. Władcy doceniali ich ustne przekłady i umieszczali wysoko w hierarchii społeczeństwa. Zabierani tez byli na pola bitew, aby swoimi zdolnościami mówca tłumaczeniowy zapewniał dowodzącym zaplecze językowe na obcych terytoriach.
Tłumacze ustni uczestniczyli też w pierwszych posiedzeniach, można rzec konferencjach, których głównym tematem były zjawiska pogodowe i naturalne. Ich koczowniczy tryb życia pozwalał poznawać środowiska naturalne dalekich ziem i tłumaczenie ich z tubylcami. Dzięki temu dowiadywali się czym są zmiany pogodowe, co rośnie w jakim klimacie. Tłumacząc ustnie, uzyskiwali wiedzę niedostępną dla innych.
Dzięki tłumaczom ustnym poznano zdobycze technologiczne innych państw. Autorzy przekładów ustnych przekazywali sposoby tworzenia broni, kopania kanałów nawadniających, system liczenia dziesiętnego powszechny wśród Egipcjan. Także obrzędy religijne miały swoje ustne przekłady. Ówczesna rozrywka cieszyła się wielkim powodzeniem, tłumaczenia ustne pieśni czy literatury, pozwalała poznawać obce kultury i ich upodobania.
Historia tłumaczeń ustnych to niesamowicie ważny element, który miał wpływ na rozwój cywilizacji. Dzięki tłumaczeniom można było uzyskiwać informacje, które niezbędne były w podróżach po szlakach handlowych. Kupcy bardzo chętnie zabierali ze sobą tłumaczy ustnych. Prowadzenie negocjacji i wymiana dóbr dzięki temu była łatwiejsza i skuteczniejsza.
Tłumaczenia ustne dosłowne, bo takimi były na samym początku swej historii, zaczęły nie być wystarczające do pełni przekładu. Marek Tuliusz Cyceron, ur. w 106 r.p.n.e., zauważył, że „słowo w jednym języku piękne, w drugim szpetnym jest (…)”.
Przekład ustny dosłowny zaczęto zastępować znaczeniowym. Takie rodzaje tłumaczeń ustnych, oddawały także sens tłumaczonych treści, a nie tylko dosłowne przełożenie słów. Dawało to już pełniejszy przekład, mający więcej sensu niż automatyczne tłumaczenie słowa po słowu bez przekazania ich kontekstu.
Pierwsi tłumacze próbowali przekonywać do swoich racji, zastosowanie jakiego tłumaczenia powinno mieć miejsce. Najczęściej teksty religijne, czyli biblijne i teologiczne, przekazywano dosłownie. Tłumaczeniom znaczeniowym poddawano literaturę, poezje i treści związane ściśle z dana kulturą.
Kliknij i przeczytaj: Top 10 ciekawostek – wszystko o Niemczech, co należy wiedzieć!
Sztuka operowania słowem – tłumaczenia ustne rodzaje i specyfika
Tłumaczenia ustne to taki rodzaj tłumaczeń, który ułatwia komunikację języka mówionego pomiędzy dwoma lub więcej mówcami którzy nie mówią tym samym językiem.
Współczesny rynek tłumaczeniowy jest bardzo wdzięczny swojej historii tłumaczeń ustnych. Dała ona podwaliny do tego, aby dziś móc oferować szeroki wachlarz usług przekładów ustnych.
Głównym podziałem tłumaczeń ustnych jest rozdzielenie na tłumaczenia: symultaniczne i konsekutywne. Niekiedy szufladkuje się je jako tłumaczenia ustne konferencyjne:
- tłumaczenia ustne – symultaniczne. Prelegent zazwyczaj znajduje się w dźwiękoszczelnej kabinie. Tłumacz ustny słyszy mowę źródłową, tworzy przekład i wypowiada gotowy przekaz. Odbiorcy, słyszą go w słuchawkach. Odbywa się to praktycznie równocześnie: mowa prelegenta i przekład ustny. Tłumaczenie ustne symultaniczne obarczone jest trudnościami, tłumacz nie ma szansy poprosić o powtórzenie. Dlatego wymaga się, aby tłumacz ustny był odporny na stres, posiadał refleks i podzielność uwagi, miał dobrą dykcje i potrafił koncentrować się przez długi czas. Proces jego pracy: słuchanie – rozumienie – proces tłumaczenia w głowie (mentalny) – odtwarzanie komunikatu w języku docelowym.
- tłumaczenia ustne – konsekutywne. Tłumaczenie konsekutywne rozpoczyna się w momencie, gdy prelegent skończy wypowiedź. Zazwyczaj dzieli się ją na części. Zachodzi tu większa współpraca między mówcą a tłumaczem ustnym. Mówcy często dają dyskretny znak, który pozwala tłumaczowi rozpoczęcie przekładu. Tłumacz ustny najczęściej jest blisko prelegenta, tworzy notatki i ma nieco więcej czasu na przetłumaczenie niż tłumacz symultaniczny. Notatki pomagają zapamiętać treść często kilkuminutowych części przemówień. W tłumaczenia liaison tłumacz ma nieco łatwiejsze zadania, bo wypowiedzi dzielone są na 3-4 zdania. Słuchacze również mają większy komfort niż podczas oczekiwania na wielominutowe tłumaczenia.
Ciekawy artykuł: Zasiłek rodzinny w Niemczech – zobacz, co trzeba wiedzieć o Kindergeld.
Od tłumaczeń symultanicznych i konsekutywnych wywodzi się kilka typów tłumaczeń ustnych. Zależą one od ilości odbiorców, formalności danego przekładu i warunków w jakich się odbywają.
- tłumaczenie ustne – szeptane. Tłumacz po cichu tłumaczy słyszany tekst niewielkiej grupie odbiorców.
- tłumaczenie ustne – liaison. Tłumaczenie zdanie po zdaniu/kilku zdaniach. Stosowane tam, gdzie wymagana jest wysoka jakość tłumaczeń.
- tłumaczenie ustne – a vista. Tłumacz dostaje pisemny format tekstu, który tłumaczy na język docelowy. Najczęściej bez wcześniejszego przygotowana. Tacy tłumacze pracują w sądach, urzędach i u notariuszy. Jest elementem egzaminu na tłumacza przysięgłego,
- tłumaczenie ustne – prawne-sądowe. Tłumacz ustny musi znać prawo i jego przepisy na tyle, by móc swobodnie przekładać w instytucjach i trybunałach administracyjnych. W większości przypadków, tłumacz powinien wykazywać uprawnienia tłumacza przysięgłego.
- tłumaczenie ustne – marketingowe. Zwane także tłumaczeniem dla grupy fokusowej. Tłumacz słyszy rozmówców (często są to osoby oceniające nowy produkt na rynku) i tłumaczy go w sposób symultaniczny lub konsekutywny osobie lub grupie osób chcących poznać opinię badanych.
- tłumaczenie ustne – towarzyszące. Tłumacz asystuje w podróżach swojego zleceniodawcy. Najczęściej przekłada w formie liaison.
- tłumaczenia ustne – medyczne. Tłumacz ustny musi wykazywać dobą znajomość terminologii medycznej. Od jego tłumaczenia zależeć może zdrowie lub życie pacjentów. Towarzyszy podczas konsultacji prowadzonych przez lekarzy z obcojęzycznym pacjentem.
Warto przeczytać: 10 błędów native speakerów języka angielskiego
Jak pokazuje historia tłumaczeń ustnych, są one nieodzownym elementem życia. Zapotrzebowanie jest duże, a nawet rośnie. Zmienia się codzienność, chcemy szybciej i dalej podróżować. Handlujemy z dalekimi krajami i czerpiemy z technologii zagranicznych przedsiębiorstw. Rozwój technologii pozwala na połączenie się dwóch zakątków świata, to sprzyja komunikacji. Aby zrozumieć rozmówcę, potrzebujemy tłumaczy ustnych, np. podczas negocjacji prze Skype.
Wielu tłumaczy konferencyjnych zatrudnianych jest przez międzynarodowe organizacje. Największą liczbą tłumaczy ustnych poszczycić może się Komisja Europejska. Co nie powinno dziwić, wielojęzykowe środowisko Komisji, wymusza sprawna komunikację. A tłumacz ustny jest tu na wagę złota.
Kilka świetnych artykułów:
Najdłuższe słowo po niemiecku – czego powinniśmy się obawiać przy nauce niemieckiego?
Kulinarne ciekawostki o Niemczech – to trzeba wiedzieć.
Jak pisać po niemiecku na polskiej klawiaturze?